Sałatka, która łączy młode ziemniaki, koperek, boczek i śmietanę, nie może być niesmaczna. Tak, wiem, że nie jest niskokaloryczna i lekka, ale doznania smakowe, które zapewni Wam to proste i szybkie danie, wynagrodzą absolutnie wszystko.
Sałatkę podajemy na zimno. Może być ona znakomitą przystawką na studenckiej imprezie (gwarantuję, że zniknie jako pierwsza). Nadaje się też jako dodatek do grillowanych mięs - wystarczy pominąć w przepisie boczek i dodać np. kwaszonego ogórka pokrojonego w kostkę.
Mówiłam już, że w prostych daniach siła? Mówiłam sto razy, i mówię sto pierwszy!
Składniki
1 kg młodych ziemniaków
200 g wędzonego boczku
1 szkl. śmietany 18 proc.
2 łyżki majonezu
1 łyżeczka musztardy francuskiej
1-2 ząbki czosnku
1/2 małego pęczka koperku
sól
pieprz
Obrane albo wyszorowane ziemniaki ugotować w osolonej wodzie - nie mogą się rozpadać. Odcedzić i odstawić do ostygnięcia.
Boczek pokroić w cienkie słupki, lekko podsmażyć na suchej patelni, odłożyć do ostygnięcia.
Śmietanę wymieszać z majonezem, musztardą, czosnkiem przeciśniętym przez praskę, drobno posiekanym koperkiem (łyżeczkę koperku odłożyć do dekoracji), solą i pieprzem.
Wystudzone ziemniaki pokroić w kawałki, wymieszać z sosem śmietanowo - koperkowym i połową porcji boczku. Na wierzch sałatki wyłożyć pozostały boczek, posypać koperkiem.
Smacznego!
Uwielbiam takie sałatki!
OdpowiedzUsuń