W mojej rodzinie nie było zwyczaju robienia pancakes. Ja też długo się do nich przybierałam. Zawsze miałam wrażenie, że są one "uciastowieniem" (bo chyba nie ucieleśnieniem?) tego, co w amerykańskiej kuchni najgorsze czyli zabijania prawdziwego smaku chemicznymi spulchniaczami w myśl idei - byle szybciej i łatwiej. Okazało się, że choć pancakesy same w sobie smakują średnio, to już z dodatkami w postaci świeżych owoców, złotego syropu czy cukru pudru - są obłędnie dobre.
Przepis, który Wam podaję opracowałam sama na podstawie różnych źródeł znalezionych w internecie i w książkach kucharskich. Zależało mi na uzyskaniu jak największej puszystości i lekkości placuszków przy minimalnym użyciu środków spulchniających. Nie wiem, czy taki efekt należy osiągnąć robiąc klasyczne pancakes, ale tak je sobie wyobrażałam.
Poszczególne składniki wybierałam lub odrzucałam intuicyjnie. Np. zauważyłam, że niektórzy do pancakes dodają olej. Ja w takich razach zawsze wybieram roztopione masło. Zdecydowałam, że część jogurtu greckiego zastąpię mlekiem, żeby ciasto było delikatniejsze. Z tego samego powodu zamiast zwykłej mąki pszennej dodałam pszenną tortową - lżejszą. Na 250 g mąki dałam tylko jedną łyżeczkę sody, proszek pominęłam zupełnie. No i zdecydowałam się na wersję z owocami. Jednak nie wmieszałam ich od razu do surowego ciasta jak zalecają niektórzy, tylko układałam je na placuszkach w trakcie smażenia. Dzięki temu owoce zachowały się w całości. Nie widać ich na zdjęciach bo zatopiły się w wyrośniętym cieście.
Muszę przyznać, że "moje" pancakes wyszły pyszne, lekkie, ładnie urosły. I choć bardziej przypominały wyglądem racuchy niż grube naleśniki, polecam Wam ten przepis:)
Składniki (15-20 sztuk)
Ciasto
250 g mąki pszennej tortowej
200 g jogurtu greckiego
1/2 szklanki mleka
2 jajka
50 g roztopionego masła
60 g cukru pudru
1 łyżeczka sody oczyszczonej
szczypta soli
250 g borówek amerykańskich
Do podania
borówki amerykańskie
cukier puder
golden syrop/miód/syrop klonowy.
Mąkę przesiej z sodą do miski. Dodaj pozostałe składniki, poza owocami, i wymieszaj dokładnie w jedną stronę (mąka zawiera gluten, który ma kształt włókienek więc mieszając byle jak rozrywamy włókienka co może być przyczyną niewyrośnięcia ciasta).
Rozgrzej patelnię z nieprzywierającą powłoką. Nakładaj po dużej łyżce ciasta na jeden placuszek, układaj na każdym po 3-4 borówki lekko wciskając je do środka. Kiedy na powierzchni pancakes ukażą się pęcherzyki powietrza, to przewróć je na druga stronę. Jeśli będą zbyt szybko brązowieć, zmniejsz ogień.
Podawaj z ulubionymi dodatkami.
Smacznego:)
Z borówkami - najlepsze! :3
OdpowiedzUsuńMam takie szczęście na działce<3
OdpowiedzUsuńo jacie, jadłabym!
OdpowiedzUsuń