Dyniowy sernik na zimno na spodzie cynamonowo-imbirowym

Po ostatniej wpadce z ciastem dyniowym, które okrzyknęłam najbardziej spektakularnym zakalcem świata, ja i mój piekarnik stwierdziliśmy, że musimy od siebie odpocząć. Jednak mój zapał do eksperymentowania z dynią nie ostygł i tym razem postanowiłam wykorzystać dyniowe puree jako dodatek do sernika. Sernika na zimno ma się rozumieć.

Pyszny, lekki i puszysty sernik, na genialnym spodzie o wyraźnym smaku imbiru i cynamonu (te dwie przyprawy świetnie podkreślają smak dyni), z galaretką pomarańczową przygotowaną ze świeżo wyciśniętego pomarańczowego soku, z pewnością stanie się Waszym ulubionym jesiennym deserem. Dajcie mu szansę, tym bardziej, że jego przygotowanie jest banalnie proste. Polecam mocno!

Ten przepis bierze udział w konkursie, w którym do wygrania się książki Doroty Świątkowskiej, autorki bloga Moje Wypieki. Pod tym linkiem możecie je zobaczyć.
Do napisania!:)

 

Składniki

/tortownica o śr. 18-20 cm, spód wyłożony papierem do pieczenia/

Spód cynamonowo-imbirowy

200 g owsianych ciastek orzechowych

2 łyżeczki mielonego imbiru

3 łyżeczki cynamonu

50 g masła

Masa serowa

200 g sera z wiaderka

200 g puree z dyni*

120 g cukru pudru

skórka otarta z 2 pomarańczy

50 ml soku wyciśniętego z pomarańczy

100 ml śmietanki kremówki 30 proc.

1/3 szklanki przegotowanej, gorącej wody

25 g żelatyny w proszku

100 g jogurtu greckiego

Galaretka pomarańczowa
250 ml soku świeżo wyciśniętego z pomarańczy
łyżka cukru (lub więcej do smaku)
2 łyżeczki żelatyny w proszku

Spód cynamonowo-imbirowy. Ciastka zblenduj na piasek, dodaj przyprawy i roztopione masło, dokładnie wymieszaj, wsyp na dno tortownicy, dokładnie, mocno wyrównaj. Formę wstaw do lodówki na czas przygotowania masy serowej. 

Masa serowa.  Ser krótko zmiksuj z puree z dyni, cukrem pudrem, skórką i sokiem z pomarańczy. Śmietankę ubij na sztywno i odstaw. Żelatynę rozpuść w przegotowanej gorącej wodzie (chyba, że na opakowaniu żelatyny jest napisane inaczej - wtedy postępuj zgodnie z przepisem), kiedy trochę ostygnie (wciąż ma być płynna) dodaj do niej łyżkę jogurtu greckiego i szybko wymieszaj. Następnie dodaj kolejną łyżkę i znowu wymieszaj, i tak do wyczerpania składników. 

Żelatynę z jogurtem wmieszaj do twarogu. Dodaj też ubitą kremówkę, delikatnie wszystko połącz.

Masę serową wylej na ciasteczkowy spód, wyrównaj, przykryj folią aluminiową i wstaw do lodówki żeby stężała.

Galaretka pomarańczowa. Sok z pomarańczy przelej przez gęste sito - będzie bardziej klarowny, następnie dosłódź do smaku i zagotuj. Zdejmij z ognia, odczekaj 2-3 minuty, po tym czasie do soku dodaj żelatynę, dokładnie wymieszaj i odstaw w chłodne miejsce. Lekko tężejącą galaretką zalej sernik, schłódź pod przykryciem do stężenia. 

*Puree z dyni. Dynię umyj, przekrój na kilka mniejszych kawałków, wydrąż i wyrzuć miękki miąższ (ten z nasionami) . Tak przygotowaną dynię ułóż na naczyniu żaroodpornym, upiecz w 180 st. do miękkości. Ostudź, obierz ze skóry i zmiksuj blenderem na gładkie puree, następnie puree włóż do garnka z grubym dnem, gotuj przez kilkanaście minut na średnim ogniu, żeby jak najmocniej je odparować - dzięki temu wypieki i desery z puree nie będą wodniste.