Tabloidowym tytułem i cyckami ściągnęłam cię tu bo chcę żebyś się dowiedział, jakie błędy popełnił Wedel na konferencji Food Bloger Fest III, której był jednym z organizatorów.
Figura z czekolady, Wedel. |
Tuż przy wejściu do auli, gdzie odbywała się konferencja dla blogerów, pracownicy Wedla rozłożyli stanowisko z czekoladkami i pralinami. I to był ich pierwszy ogromny błąd.
Tysiące przed chwilą wyprodukowanych i pachnących czekoladowych cudeniek (jest ok, sprawdzałam w słowniku), ozdabiano na naszych oczach wzorami we wszystkich kolorach tęczy. I weź tu się skup człowieku na wykładach, slajdach i ziołach. Skandal, zwariować było można!
Ponadto pracownicy Wedla zapytani o smak konkretnych czekoladek odpowiadali, że to czekoladki-niespodzianki. I kazali próbować. Ale nie jedną i nie dwie tylko wszystkie po
kolei! Wyobrażasz to sobie?!
Warstwa kruchej czekolady
obłędnie pękała w buzi a cudowne nadzienia rozlewały się na język. I nie
było możliwości, żeby to doznanie powtórzyć, bo w smakowej euforii już
dawno zdążyłeś zapomnieć, którą czekoladką się częstowałeś. Koszmar!
Ale to nie jedyne błędy Wedla. Robili też czekoladowe filiżanki i kubki, które ozdabiali tak pięknie, że aż nieprzyzwoicie. A przy tym udawali, że zrobienie czekoladowej róży z płatkami niemalże realnej grubości i delikatności, to niby nic takiego! Chyba zgodzisz się ze mną, że to jawne nadużycie!
Jakby tego było mało, wpadli też na pomysł, żeby każdego blogera obdarować Torcikiem Wedlowskim z zamówioną przez nas dedykacją. Nie muszę chyba dodawać, że absolutnie nikt nie skorzystał z tego mało kreatywnego pomysłu. A już na pewno nie ja!
Na koniec spotkania, zapewne na osłodę tych rażących błędów, każdy bloger dostał torbę ze słodyczami z najnowszej oferty Wedla, a w niej m.in. ogromną czekoladę o smaku creme brulee. I ptasie mleczko, biało...białe...
A już zupełnie poważnie: Wedel, dziękuję za cudownie słodkie chwile na Food Blogger Fest!
Jaki wciągający artykuł:D
OdpowiedzUsuńWow, dziękuję, na ten komentarz czekałam od założenia bloga:)
UsuńZapraszam do regularnego odwiedzania, obiecuję tylko takie wpisy!
A na FB mnóstwo pozytywnych inspiracji, również okołokulinarnych!
Pozdrawiam, Iza
Ale z Ciebie okropna ''wredota''?! :P
OdpowiedzUsuńZwabilas mnie tu pod pretekstem jakiegos ''negatywnego'' artykulu o firmie Wedel, a przy tym rozbudzilas we mnie przeeeokropny glod na czekolade!!! Mowie calkowicie powaznie! Te zdjecia.. i opis.. rozwalaja mnie totalnie! Kocham slodycze i strasznie zazdroszcze Ci takiego skandalicznego potraktowania na Blogger Fescie.. gdybym tylko mogla tam byc.. <3
:) Dzięki, zajebiście to czytać! zapraszam do odwiedzania bloga!
Usuńteż bym chciała zostać tak "skandalicznie" potraktowana przez Wedla :)))) Kiedy patrzę na te apetyczne pralinki to nie mogę się im oprzeć, a taki torcik z dedykacją jest świetnym pomysłem na prezent. Zazdroszczę udziału w tak fajnym wydarzeniu.
OdpowiedzUsuńSama sobie zazdroszczę:)
Usuń