sobota, 28 czerwca 2014

Czekoladowy mus z awokado czyli dlaczego nie zostanę weganką

Czy na świecie może istnieje coś lepszego niż mus czekoladowy? Tak! Mus czekoladowy, który nie idzie w boczki! Dlatego kiedy pierwszy raz zobaczyłam przepis na ten deser z awokado, to od razu pomyślałam, że od dziś będę mogła cieszyć się smakiem czekolady zupełnie bezkarnie.

Dzisiejszy przepis to moja kolejna przygoda z kuchnią wegańską. I o ile wegańskie burgery są w stanie zastąpić mi tradycyjne burgery wołowe (tak, tak, sprawdźcie TUTAJ :)), o tyle ten czekoladowy mus z awokado utwierdza mnie w przekonaniu, że weganką na pewno nie zostanę. Nie, nie chodzi o to, że jest niedobry, bo smakuje naprawdę nieźle, ale do prawdziwego, delikatnego i puszystego musu czekoladowego z dodatkiem tłustej śmietany lub wiejskich jaj jest mu bardzo daleko.
Ale eksperyment jest ciekawy i zachęcam Was do wypróbowania tego przepisu i komentowania, czy mus Wam smakował.
Przepis, lekko przeze mnie zmodyfikowany, ale myślę, że bez kluczowego wpływu na efekt końcowy, pochodzi z bloga Jadłonomia. Dokładne źródło oryginalnego przepisu podałam na końcu wpisu. 



Składniki
/ok. 400 ml/

1 dojrzałe awokado
2-3 łyżki gorzkiego kakao
2-3 łyżki golden syropu
2 łyżki mleka roślinnego
 
Wszystkie składniki zmiksuj na gładki krem. Podawaj schłodzony.


Oryginalny przepis - http://www.jadlonomia.com/2014/06/czekoladowy-mus-z-awokado.html

1 komentarz:

  1. Czy to możliwe? Składniki, to bomba kaloryczna i to nie idzie w boczki? Może czegoś nie rozumiem...

    OdpowiedzUsuń

Get In Touch