Od kilku lat o tej porze roku sumiennie przecieram pomidory, żeby móc cieszyć się ich smakiem i zapachem zimą, kiedy według mnie są zupełnie niejadalne.
Ten przecier jest genialny bo ma naprawdę wiele zastosowań. Można go dodać do zupy pomidorowej - to wiadomo, ale ja polecam go również jako bazę do sosu do pizzy lub do spaghetti.
Choć przepis nieco czasochłonny, to skorzystajcie, warto!
Choć przepis nieco czasochłonny, to skorzystajcie, warto!
Składniki
/ok. 4 litry przecieru/
5 kg podłużnych pomidorów (są najlepsze bo mają mało soku)
4 łyżki cukru
płaska łyżka soli
Pomidory przekrój na połowy i pozbaw gniazd nasiennych (dzięki temu przecier szybciej zgęstnieje). Włóż do garnka z grubym dnem i gotuj na małym ogniu aż się rozpadną (ok. 2 godziny). Teraz pomidory lekko przestudź i przetrzyj przez gęste sito (ja używam takiego przecieraka).
Przecier ponownie przełóż do garnka i znowu gotuj aż nieco zgęstnieje (zajmie to ok. godzinę lub dłużej). Po tym czasie do pomidorów dodaj cukier i sól, wszystko zamieszaj, pogotuj jeszcze kilkanaście minut. Gotujący przecier przekładaj do czystych, suchych, wyparzonych słoików. Mocno zakręć.
Pasteryzuj w garnku wypełnionym wodą do 3/4 wysokości słoików, przez 10-15 minut od momentu zagotowania się wody.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz